Żywiołem Antonio są pogawędki różnego rodzaju. Najlepszym towarzyszem tej wymiany myśli jest właściciel małego antykwariatu, mieszczącego się w jednej z uliczek starego miasta. Panowie znają się od dawna, właściwie od…
życie w portugalii
-
-
Pêro da Covilhã, czy czułeś ducha Aleksandra Macedońskiego, gdy dotarłeś do Aleksandrii pod przebraniem lewańtyskiego kupca? Jakich przypraw posmakowałeś w Kairze? Co czułeś, gdy Etiopia okazała się Twoim miejscem na…
-
Wieczór spędziłam na tarasie, wsłuchując się w odgłosy pobliskiego Portimão. Szumiało życiem, które nie zasypia, tylko wibruje nieustającym ruchem. Powietrze pachniało bryzą, gwiazdy ukryły się w kłębach oceanicznych chmur, w…
-
Mértola, malowniczo położona pomiędzy rzekami Guadiana i Oeiras, zwala z nóg, karmi zmysły i rozbudza wyobraźnię! Kiedy wyłoniła się zza zakrętu ze średniowiecznym zamkiem na szczyci, po prostu odebrało mi…
-
Pamiętam cytryny zrywane w euforii, rosnące dziko w zapomnianym sadzie, gdzieś w okolicy skalistych terenów Rocha Da Pena. Pachniały obłędnie. Były doskonałą definicją soczystości. Pamiętam ulewę psującą całą wycieczkę do Odeleite po to, by złapać rzekę za smoczy ogon i słodkie pomarańcze prosto z drzewa na otarcie łez.
-